Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow

Mapowanie dla ośmiornic*

* Ośmiornica to osoba z nadmiarem macek, czyli zainteresowań, pomysłów i projektów.

Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow

OŚMIORNICO (jeśli nie jesteś ośmiornicą, tylko Mozartem, który w wieku lat pięciu komponował menuety i zajmował się przez całe życie tylko muzyką, to daruj sobie dalszą lekturę…) DAM SOBIE ODCIĄĆ MACKĘ, ŻE CZASEM ZDARZA CI SIĘ:

  • tonąć w gąszczu pomysłów i mieć pretensje do siebie, że coś jest z tobą nie tak,
  • nie umieć powiedzieć w jednym zdaniu, kim jesteś i czym się zajmujesz, a skrycie zazdrościć wszystkim Mozartom tego świata,
  • słyszeć dobre rady o tym, że trzeba się skupić na jednej rzeczy i mieć gęsią skórkę, bo wolisz wskoczyć do przerębla niż skupić się na „tej jednej rzeczy”.

Witaj w klubie.

Te słowa pisze osoba, która do 30. roku życia zajmowała się taką ilością spraw, że mogłaby nimi obdzielić kilka Agat, a wciąż nie umiała odpowiedzieć, kim zostanie, jak dorośnie.

W wieku 30 lat założyła Latającą Szkołę, co nie oznaczało końca problemów, ponieważ nadmiar pomysłów w ramach mojej własnej działalności regularnie ją nokautował i zamiast płynąć z prądem w ekstatycznym flow, leżała przygnieciona pod jego ciężarem. Cała ja.

Mapowanie to proces, który stworzyłam na swoje potrzeby i który pomógł mi wielokrotnie zobaczyć moją sytuację z nowej perspektywy, uporządkować priorytety i odciąć zbędnych macek.

Ponieważ jest on prosty i zaskakująco skuteczny, postanowiłam się nim podzielić i zamienić coś, co robiłam skrycie w zaciszu swojego domu w narzędzie dostępne dla wszystkich potrzebujących podobnych do mnie ośmiornic.

Stworzyłam zestaw nagrań, który pozwoli Ci przejść samodzielnie przez cały proces. Jedyne, czego potrzebujesz, to słuchawki, powierzchnia (ściany lub stół), coś do pisania, zestaw samoprzylepnych karteczek oraz kolorowe kredki lub pisaki.

Być może istnieją mózgi, które wszystkie operacje, które zrobimy razem podczas mapowania, robią same, bez wsparcia i bez pomocy, bez map i kredek.

Mój mózg działa inaczej.

Proces mapowania trwa około 60 minut i ratuje Ci skórę w sytuacjach, gdy:

  • czujesz, że stoisz na życiowym rozdrożu albo od bardzo dawna kręcisz się w kółko,
  • nie potrafisz samodzielnie uporządkować wszystkich spraw, w które się angażujesz,
  • nadmiar w Twojej głowie Cię paraliżuje i ciężko Ci samodzielnie zdecydować, co jest ważne.

MAPOWANIE jest zaproszeniem do wyrzucenia wszystkich Twoich projektów (ale co masz na myśli, mówiąc „projekt”, Dutkowska? – spokojnie, wszystko Ci wyjaśnię w nagraniu) na stół i do przyjrzenia się im z zupełnie nowych perspektyw (tutaj wchodzą kolory i specyficzne znaczenie, które im nadamy w trakcie procesu). Oraz do uniknięcia sytuacji, którą można by nazwać „Wszystko Wszędzie Na Raz” (tutaj wchodzi koncepcja trzech pieśni).

Mapowanie składa się z trzech faz. Każdej z nich towarzyszy osobne nagranie audio. Odpalasz nagrania i hyc, po godzinie znajdujesz się w zupełnie nowym miejscu i prawie na pewno poczujesz ulgę.

  1. Faza
    zrzutu
  2. Faza
    legendy
  3. Faza
    pieśni

To, co w tym procesie robi największą robotę, to pytania z fazy legendy.

To są po prostu pytania, których sobie zazwyczaj nie zadajemy, albo zadajemy je sobie za rzadko.

Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow Mapowanie dla ośmiornic Zmapuj wszystkie swoje macki w godzinę i poczuj twórcze flow

Czy mogę obiecać Ci, że to 60-minutowe MAPOWANIE odmieni całe Twoje życie i sprawi, że nadmiar macek zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? NIE. Czego możesz się spodziewać:

  • radykalnego zaakceptowania swojej ośmiorniczej natury – naszym celem nie jest odcinanie macek, ale nauka bardziej zwinnego poruszania się po oceanie,
  • zobaczenia na własne oczy, ile tak naprawdę masz na głowie (uwierz mi, część rzeczy ma niezwykły dar ukrywania się przed naszym wzrokiem),
  • uwolnienia czasu i energii dzięki powiedzeniu niektórym rzeczom, które robisz sayonara, tylko dzięki temu, że pytania z nagrania doprowadzą Cię do nowych wniosków,
  • powiedzenia niektórym pomysłom, które napierają Ci na głowę, że to nie ich czas i będą musiały przejść do poczekalni,
  • odkrycia, czy jesteś tak zwanym slashie, czyli osobą, która robi różne rzeczy równolegle, czy też to, co robisz da się wciągnąć pod większy parasol, a może jesteś też seryjną ośmiornicą? (bez obaw, wszystkie pojęcia będą wyjaśnione w nagraniach),
  • momentów „aha” i odkryć z gatunku „eureka”, które pozwolą Ci przeorganizować to, czym się zajmujesz w bardzo organiczny sposób,
  • momentów „hell yes” i mocniejszego złapania się tego, co Cię tak naprawdę kręci.

Czy to, co nazywasz „ośmiornicą”, nie jest po prostu innym określeniem na ADHD?

Część osób, które utożsamiają się z pojęciem ośmiornicy, to osoby z ADHD. Ja sama mam taką diagnozę. Jednak są też osoby, które nie mają ADHD, a uważają, że są ośmiornicami.

Czy MAPOWANIE ma sens, jeśli mam zdiagnozowane ADHD?

Jak najbardziej. Ten proces pomoże Ci zrobić wizualny inwentarz wszystkich rzeczy, które przechowujesz w głowie, oraz pomoże Ci wyjść z pułapek, które zastawia na Ciebie Twoja neuroatypowość. MAPOWANIE nie rozwiąże za Ciebie wszystkich problemów, ale jest narzędziem protezowym, a o tym, jak ważne są tego typu “protezy” dla osób z ADHD, możesz posłuchać w wykładzie dr. Russela Barkleya.

Cierpię na słomiany zapał, i każdy pomysł po jakimś czasie mi się nudzi. Czy MAPOWANIE mi pomoże?

MAPOWANIE jest dobrym krokiem do przyjrzenia się, ile faktycznie jest tego słomianego zapału i jakie są jego przyczyny. Czym innym jest zupełnie niezaopiekowane ADHD z cyklami hiperfokusu i całkowitej utraty motywacji, a czym innym proces poszukiwania swojego miejsca i odpowiedniego zajęcia, chociaż obie sytuacje mogą z zewnątrz wyglądać podobnie. W przypadku, kiedy ADHD całkowicie dezorganizuje nam życie, proces taki jak MAPOWANIE jest tylko narzędziem wspomagającym, a kluczowe będzie sięgnięcie po wsparcie doświadczonego terapeuty lub psychiatry.